Nie jest jeszcze zbyt późno, ale ja teraz postanowiłam podsumować ten emocjonujący dla polskich V-Lovers dzień i wnieść kilka poprawek. Zaczynamy?
1. Po pierwsze zdjęcie, które rozeszło się na Twitterze jako pierwsze zdjęcie Tini w Polsce nie było zrobione u nas. Teraz niestety nie mogę wam wstawić prawdziwego, ale możecie je zobaczyć na Twitterze oraz blogu Violetta Polska razem ze zdjęciami innych osób. Pomimo wszystko fotka, która wprowadziła małe zamieszanie bardzo mi się podoba :)
2. Dostaliśmy tweeta od Sumuela Nascimento (grającego Brodwaya). Brzmi on tak: "Witaj Polska jest tu #ViolettaLive "
Chodziło mu pewnie o Witaj Polska jestem tu, ale nie ma to większego znaczenia, bo nie zna przecież naszego języka. Samo to, że spróbował jest genialne.
3.razem z obsadą przyeciała Justyna Bojczuk i istnieje duże prawdopodobieństwo, że pojawi się na koncercie nie tylko jako widz.
4. Koncerty w Łodzi kończą pierwszą część trasy Violetta Live. Potem będzie następna. Jesteśmy wisienką na torcie tej pierwszej części, więc chyba jest się z czego cieszyć :).
5. Na blogu Violetta Polska pojawił się nowy post o przyjeździe obsady do naszego kraju zawierający nie tylko wspomniane wcześniej zdjęcia, więc warto zobaczyć.
6. No i w ostatnim punkcie chciałam życzyć wszystkim udanej zabawy i niezapomnianych chwil na jutrzejszym, sierpniowym lub może zagranicznym koncercie Violetta Live.
Buziaki:*
1. Po pierwsze zdjęcie, które rozeszło się na Twitterze jako pierwsze zdjęcie Tini w Polsce nie było zrobione u nas. Teraz niestety nie mogę wam wstawić prawdziwego, ale możecie je zobaczyć na Twitterze oraz blogu Violetta Polska razem ze zdjęciami innych osób. Pomimo wszystko fotka, która wprowadziła małe zamieszanie bardzo mi się podoba :)
2. Dostaliśmy tweeta od Sumuela Nascimento (grającego Brodwaya). Brzmi on tak: "Witaj Polska jest tu #ViolettaLive "
Chodziło mu pewnie o Witaj Polska jestem tu, ale nie ma to większego znaczenia, bo nie zna przecież naszego języka. Samo to, że spróbował jest genialne.
3.razem z obsadą przyeciała Justyna Bojczuk i istnieje duże prawdopodobieństwo, że pojawi się na koncercie nie tylko jako widz.
4. Koncerty w Łodzi kończą pierwszą część trasy Violetta Live. Potem będzie następna. Jesteśmy wisienką na torcie tej pierwszej części, więc chyba jest się z czego cieszyć :).
5. Na blogu Violetta Polska pojawił się nowy post o przyjeździe obsady do naszego kraju zawierający nie tylko wspomniane wcześniej zdjęcia, więc warto zobaczyć.
6. No i w ostatnim punkcie chciałam życzyć wszystkim udanej zabawy i niezapomnianych chwil na jutrzejszym, sierpniowym lub może zagranicznym koncercie Violetta Live.
Buziaki:*
Komentarze
Prześlij komentarz