Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2017

Marzec na 5 (2017)

Za nami już 3 miesiąc tego roku- marzec, więc czas go podsumować. Zapraszam! •Przygoda miesiąca• Przygodą marca jest koncert Filharmonii Dowcipu w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Bardzo ich lubię, przede wszystkim ich humor. Poza tym grają jedną z tych wersji muzyki klasycznej, której mogę słuchać godzinami. •Niespodzianka miesiąca• Niespodzianki w tym miesiącu były dwie: Follow od Samuela Nascimento na Twitterze. Do dzisiaj nie rozumiem, dlaczego mnie zaobserwował, ale bardzo się cieszę  . Zacytowanie i polubienie mojego tweeta przez Mirtę Wons Ogólnie te niespodzianki, jak widać, są związane z obsadą mojego ulubionego serialu. •Ulubieniec miesiąca• W tym miesiącu miałam taki powrót do piosenek Grzegorza Turnaua. To właśnie on i jego muzyka zostają ulubieńcami tego miesiąca. Mogę powiedzieć, że to mój taki idol, przynajmniej od 10 lat... Nie byłam w stanie rozumieć jego muzyki, ale mimo to bardzo mi się podobała. Pamiętam, że gdy powiedziałam jednej z koleżanek w

TINI: Got Me Started TOUR Kraków- relacja

Kilka dni temu spełniło się moje kolejne marzenie. Dokładniej 3 kwietnia 2017 na Tauron Arenie w Krakowie. A tym wydarzeniem jest GOT ME STARTED TOUR.  Zapraszam na moją relację!! •Jeżeli chcecie zobaczyć nagrania z koncertu, to zapraszam na mojego Instagrama @jzztv_tinista lub Facebooka: JZZ (link w zakładce Social Media)• Trasa Got Me Started jest pierwszą solową trasą Tini. W Polsce miały się odbyć 3 koncerty: w Krakowie, Łodzi i Gdańsku, ale ostatecznie w Gdańsku został odwołany. A więc: Kraków, Tauron Arena (03.04.17) oraz Łódź, Atlas Arena (06.04.17). Aktualnie obydwa koncerty są już za nami, a ja, jak już wspominałam, byłam na tym pierwszym. Areny niestety nie zostały zapełnione.. W Krakowie z tego powodu był wielki cyrk z miejscami, bo niektórych z trybun przenieśli na płytę. Ale pomimo niezapełnionych arena koncerty były FANTASTYCZNE. I nie chcę tu porównywać, bo ja najlepiej zapamiętam koncert, na którym byłam, chociaż drugi również był bardzo udany. Pod samą areną