Przejdź do głównej zawartości

TINI: Got Me Started TOUR Kraków- relacja

Kilka dni temu spełniło się moje kolejne marzenie. Dokładniej 3 kwietnia 2017 na Tauron Arenie w Krakowie. A tym wydarzeniem jest GOT ME STARTED TOUR. 

Zapraszam na moją relację!!




•Jeżeli chcecie zobaczyć nagrania z koncertu, to zapraszam na mojego Instagrama @jzztv_tinista lub Facebooka: JZZ (link w zakładce Social Media)•



Trasa Got Me Started jest pierwszą solową trasą Tini. W Polsce miały się odbyć 3 koncerty: w Krakowie, Łodzi i Gdańsku, ale ostatecznie w Gdańsku został odwołany. A więc: Kraków, Tauron Arena (03.04.17) oraz Łódź, Atlas Arena (06.04.17). Aktualnie obydwa koncerty są już za nami, a ja, jak już wspominałam, byłam na tym pierwszym.


Areny niestety nie zostały zapełnione.. W Krakowie z tego powodu był wielki cyrk z miejscami, bo niektórych z trybun przenieśli na płytę. Ale pomimo niezapełnionych arena koncerty były FANTASTYCZNE. I nie chcę tu porównywać, bo ja najlepiej zapamiętam koncert, na którym byłam, chociaż drugi również był bardzo udany.




Pod samą areną byłam ok. 2 godziny przed samym show. Kolejek nie było więc szybko weszłam do środka.



W sklepie koncertowym ceny (jak zwykle) były powalające.. Ale ja to ja i nie mogłam wyjść z pustymi rękami. Zdecydowałam się na czarną koszulkę.



Pierwszą rzeczą, która rzucała się w oczy po wejściu, było to, że scena nie ma rusztowania, jak na poprzednich koncertach, ale dla mnie nie było to zbyt ważne.




Koncert zaczął się punktualnie, o 18. Rozpoczęła go piosenka, od której nazwę wzięła trasa koncertowa, czyli GOT ME STARTED. 



Potem kolejne piosenki, a wśród nich Si tu te vas, podczas której odbyła się nasza NAJLEPSZA akcja koncertowa. Cała arena podniosła karteczki z napisem 'Nunca nos vamos'. Tini był na prawdę wzruszona, a ja jak zwykle dumna z polskich fanów ( tak samo po koncercie w Łodzi). Swoją drogą myślę, że polscy fani już tak mają. Muszą walczyć o koncerty i często długo na nie czekać, ale kiedy już się odbywają, to robią wszystko, aby uczynić je jak najbardziej magicznymi.





W przerywnikach koncertu leciały filmy z małą Tini, jej przemowa, fragmenty Violetty, momenty z Leonettą... ogólnie wspomnienia.


W którymś momencie koncertu prawie cała arena podbiegła pod scenę i bawiliśmy się tam świetnie, m.in. podczas 'Crecimos Juntos'. Ale Polska to Polska i podczas przerywnika przegonili nas na swoje miejsca ( co ciekawe w Łodzi takich problemów nie było..).






Cały koncert był naprawdę magiczny. Nie zabrakło też polskich akcentów od Tini: 'Cześć Kraków', 'Cześć Polska', 'Kocham was', 'Kocham cię Panchito' lub 'Dziękuję'. Miała też na sobie polską flagę od jednej z fanek pod koniec koncertu.





Pod koniec koncertu również pobiegliśmy pod scenę. Tym razem miałam nawet lepsze miejsce- tuż przy tym takim 'wyjściu' sceny w publiczność. Rzuciłam moją flagę, no ale niestety spadła na podłogę. I w tym momencie mama Tini- Mariana, która stała obok, wrzuciła tą flagę na scenę. Kooocham!




Jednym z ciekawszych momentów koncertu było zagubienie się chłopaka Tini- Pepe na arenie. Szukał go Fran ( brat Tini). W końcu szczęśliwie odnalazł się na trybunach, ale myślę, że zapamięta ten koncert na długo.




Koncert zleciał bardzo szybko. Jeszcze chwilę po zakończeniu staliśmy pod sceną i śpiewaliśmy. No ale wszystko, co dobre kiedyś się kończy, i trzeba było opuścić arenę.




Ten koncert był moim kolejnym spełnionym marzeniem. Nigdy nie zapomnę tego dnia. Przez całą drogę z areny do samochodu i długo później po prostu płakałam... że to wszystko się skończyło i już nie wróci... że kolejny raz nie udało mi się spotkać mojej idolki...

Przez następne dni, w sumie do dzisiaj, mam depresję pokoncertową, beznadziejny humor... Na szczęście powoli mi przechodzi...

Mam nadzieję na kolejny tak udany koncert i na to, że w końcu spotkam Tini, przytulę ją i powiem, jak bardzo jest dla mnie ważna.




Powyższe zdjęcia (oprócz sklepu i akcji) są zrobione przez mnie. A tutaj kilka nie moich:






A tutaj kilka zdjęć z koncertu w Łodzi ( oczywiście nie moich):







No i to wszystko w mojej relacji. Mam nadzieję, że przyjemnie się czytało.

Ktoś z was był na GMST? Jakie wrażenia


Dzięki za czytanie!

Buziak!!






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Styczeń na 5 (2016)

Pierwszy miesiąc roku 2016 właśnie dobiegł końca, więc zaś na jego podsumowanie! Zaczynamy!! •Przygoda miesiąca• Styczniową przygodą są moje 14 urodzinki. Ten dzień slędziłam w szkole, ale było ok. Na hiszpańskim dostałam Sto lat po hiszpańku. Moje prezenciki to kamerka, coś w stylu GoPro, kolczyki perełki i słodyczeeeeee <3 •Niespodzianka miesiąca• Niespodzianką jest przyjazd Cande do Polski. Niestety nie mogłam być na spotkaniu, ale bardzo się cieszę, że przyjechała do Polski. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś ją spotkam •Ulubieniec miesiąca• Ulubieńcem stycznia jest śnieg, którego w tym miesiącu trochę spadło. Kocham śnieżne zimy! •Piosenka miesiąca• W tym miesiącu będą trzy piosenki( w sumie nawet cztery), bo nie mogłam się zdecydować na jedną. 1. Una nueva estrella- Lodovica Comello http://youtu.be/fm9Nq4Tcg_0 2. Alas- Soy Luna http://youtu.be/bZYQtS668_o 3. -Po raz pierwszy widzę blask https://youtu.be/LD_OjKDTbOM -Veo en ti la luz https://youtu.be/9GzGUpYmqFc Czyli polska i his...

DZIEŃ PRZED

Pomimo tego, że koncert dopiero jutro to dziś dla V-Lovers bardzo emocjonujący dzień! QS4460/TVS4460 Smart Wings - lot tego samolotu śledziły w ostatnim czasie polskie V-Lovers na radarach i kamerach lotniska w Łodzi komentując wszystko na Twitterze. Dużo emocji związanych z tym, że nasi idole lecą już nad Polską wylewałyśmy na tweety. Długo walczyłyśmy o to, aby zwrócili na nas uwagę, a teraz stawiają pierwsze kroki w naszym kraju. Śledziliśmy ich lot od Monachium aż po Łódź. Mały samolocik krążył po radarze a my nie mogłyśmy w to uwierzyć. Gdy kołowali już nad Łodzią z niecierpliwością czekałyśmy na pierwszy tweet od kogoś z obsady. Od lotniska Munich Airport do Łódź Władysław Reymont Airport. Gdy pojawiła się informacja o godzinie lądowania wszystkim strasznie mocno biły serca. Teraz tylko czekałyśmy na tweet od kogoś z naszych idoli. \ Nasz hashtag #WelcomeToPolandViolettaLive oraz #Violetty, #Polska czy #Łódź znalazły się w trendach. Ja sama zyskałam dużo follow! jeżeli chceci...

Violetta Live- wspomnienia, filmy, ciekawostki

Cześć!! Dziś kolejna porcja wrażeń z Violetta Live wzbogacona o wiele nowych informacji i ciekawych filmów. Zapraszam! 1.FILMY Tu mam dla was kilka filmów, które ostatnio znalazłam na YouTube Violetta Live Polonia: Alba o polskiej akcji koncertowej kanał: Jorge Blanco Polonia Violetta Live Polonia: Jesteśmy jak rodzina kanał: Jorge Blanco Polonia Violetta Live- na lotnisku, przed hotelem podczas show kanał: Aliśka M. (fragmenty koncertu godzina 19.00) Violetta Live Polonia: Alba i Facu o polskim dubbingu kanał; Jorge Blanco Polonia Fragment koncertu (Emocje Tini, Soy mi mejor momento, Ser mejor) mój ulubiony moment (  możliwe, że któraś z flag lub jeden z banerów z przodu są moje) kanał: Anna N. (koncert godzina 14.30) Cały koncert godzina 19.00 kanał: Olivia Tomczak 2.CIEKAWOSTKI Tutaj przygotowałam dla was kilka ciekawostek, które dostałam na maila razem z reklamą sierpniowych koncertów. 1. Na koncert przygot...