Hej!














Ostatni miesiąc tego roku powoli dobiega końca. Tym razem to podsumowanie pojawia się jeszcze w ciągu tego miesiąca, bo do końca grudnia chcę jeszcze zdąrzyć z podsumowaniem roku.
No to do podsumowania!
Zapraszam!
•Przygoda miesiąca•
Moja przygoda tego miesiąca trwa nadal. Jest to sylwestrowy wyjazd nad Bałtyk. Pierwszy raz jestem nad morzem w zimie i jest naprawdę świetnie.
A druga przygoda to oczywiście tegoroczne Święta, ktre baardzo lubię.
•Niespodzianka miesiąca•
Czy to już będzie nudne?
Trzeci miesiąc pod rząd mój idol- Jorge Blanco, postanowił odwiedzić Polskę. Tym razem Warszawę i Kraków.
Pojawił się też w Radiu Zet i w Pytaniu na Śniadanie.
Ogólnie to bardzo miło jest go mieć w kraju co miesiąc.
Jorge, może wpadniesz w styczniu na moje urodziny?
Ach te słynne wśród Jorgistas 'PERIOGI'...
Znalazły się nawet na bluzie.
•Ulubieniec miesiąca•
W tym miesiącu jako wyzwanie wzięłam sobie przeczytanie książki. Jest to zbir czterech pierwszych części Sherlocka, z których chcę przeczytać chociaż dwie.
I byłoby łatwiutko... ale tym wyzwaniem jest to, że jest to książka po hiszpańsku.
I szczerze? Bardzo dobrze mi się czyta.
I gdyby ktoś pytał, to uczę się hiszpańskiego trzeci rok.
•Piosenka miesiąca•
Piosenką miesiąca jest angielsko- włoska wersja piosenki Perfect, czyli Perfect Symphony. Śpiewają Ed Sheeran i Andrea Bocelli.
•Film miesiąca•
Tegoroczny pierwszy dzień świąt spędziłam głównie ma oglądaniu filmów. Jednym z nich była Planeta Singli, która zostaje filmem tego miesiąca.
No i to wszystko w tym podsumowaniu!
To ostatnie podsumowanie miesiąca w tym roku.
Czeka jeszcze podsumowanie całego 2017.
Dzięki za czytanie!
Buziak!
Komentarze
Prześlij komentarz